Bezpieczna jazda po zmroku

Jesienią dni stają się coraz krótsze, dlatego kierowcy częściej prowadzą auto już po zmroku. Jazda w takich warunkach jest o wiele trudniejsza niż przy świetle dziennym, zwłaszcza w miejscach nieoświetlonych latarniami ulicznymi. Co więcej, w ubiegłym roku aż w co czwartym wypadku, który wydarzył się w porze nocnej na nieoświetlonej drodze, zginął człowiek. Trenerzy Szkoły Bezpiecznej Jazdy Renault radzą, jak bezpiecznie poruszać się samochodem w nocy.

Z policyjnych statystyk wynika, że choć w ciągu dnia ma miejsce najwięcej wypadków drogowych (jest to związane z natężeniem ruchu), to największy wskaźnik ofiar śmiertelnych występuje w nocy, na drogach nieoświetlonych – co czwarty wypadek po zmroku kończy się tragicznie.

Podstawowym powodem, dla którego jazda w nocy jest o wiele bardziej niebezpieczna i trudniejsza niż za dnia, jest ograniczony zasięg widzenia drogi, przeszkód oraz innych uczestników ruchu drogowego. W takich warunkach kluczową rolę odgrywa zewnętrzne oświetlenie pojazdu. Należy zadbać, by było ono sprawne, a reflektory – czyste i właściwie ustawione, tak by dobrze oświetlały drogę, a jednocześnie nie oślepiały innych kierowców. Jeżeli to możliwe, warto przestawić lusterko wsteczne na tryb nocny, by samemu uniknąć oślepienia przez auta znajdujące się z tyłu. W przypadku, gdy ten efekt wywołuje samochód nadjeżdżający z naprzeciwka, należy zdjąć nogę z gazu i zwolnić.

Pomocne w dostrzeganiu przeszkód na drodze mogą być również światła innych pojazdów. Jeśli ktoś jedzie kilkaset metrów przed nami, jego tylne światła pozycyjne i błyskające od czasu do czasu światła stopu mogą informować o „niespodziankach” na drodze, na które natknął się poprzedzający pojazd. Jeżeli zaś światła lub poświata auta nadjeżdżającego z naprzeciwka nagle znikają, oznacza to, że najprawdopodobniej znalazł się on za pagórkiem. W takiej sytuacji nie wolno rozpoczynać manewru wyprzedzania, gdyż za chwilę ten pojazd może pojawić się przed nami – mówią trenerzy Szkoły Bezpiecznej Jazdy Renault.

Jednocześnie nie należy zapominać, że ocena odległości i prędkości na podstawie świateł jest bardzo utrudniona. Ewentualne błędy w ocenie mogą wynikać z nietypowo usytuowanych świateł. Na przykład wąsko ustawione reflektory przeciwmgielne stwarzają złudzenie, iż samochód wydaje się być dalej niż jest w rzeczywistości.

W czasie jazdy nocą po drogach, gdzie brakuje chodnika czy ścieżki rowerowej, trzeba zwrócić szczególną uwagę na to, czy jezdnią lub poboczem poruszają się piesi bądź rowerzyści. Jeżeli nie posiadają oni świateł odblaskowych, niezwykle trudno jest ich dostrzec z większej odległości, dlatego najlepiej zredukować prędkość – mówi Zbigniew Weseli, dyrektor Szkoły Bezpiecznej Jazdy Renault.